Lindsay Olsen Celine

Justin

nieeeeee

Sophie

nie...

Patty

takkk....moze jak wróce to dam foty .. .ech

Justin

trzymam Cię za słowo

Patty

trzymaj

Justin

no to tera dawaj te foty

Patty · Wysłany: Wto 15:46, 07 Mar 2006 Temat postu:

co wam sie podoba a co nie w....we mnie :d

Justin · Wysłany: Czw 19:34, 16 Mar 2006 Temat postu:

ze mi odpuszczasz pustaki Very Happy

ale teraz możemyb sobie to darować bo mi się koma rozwaliła ;(

Patty

aaaaaaaaa

to zle a ja nie mam kasy na kom !!!! hahaha

Justin

hehe...a ja w dupie mam wszystkie komórki...według mnie są to przedmioty nie potrzebne, ale oczywiście moi parentsi musieli mi new kome kupić, bo poza domem nie maja ze mna kontaktu....ojj...jakie to wzruszajace....niby na nic innego nie maja kasy, ale na to zeby mi new kome kupic to maja ;/;/;/...nie raz ja chcialam rozwalic ale sie jakos powstrzymywałam ;/;/;/ nie wiem jak ;/;/;/ ale powód dlaczego tera nie chciałam new komóry jest prosty...RHChP--->14.06.2006r.--->Praga

Patty

..Rhchp ?? Very Happy

mój wujek mkiieszka w pradze..a dokładniej to pracuje na granicy Very Happy

wiec moze cos cI BEDZIE SPRAWDZAL Razz

chodzi o paszport oczywiscie : D

Justin

ta jak bede kiedyś jechac do czech to być moze...ale boshe jakie ja mam wyrzuty sumienia na mojego starszego ze nie pozwolił mi jechać ;(;(;(

Patty

pobij go hahah !!! :C

Justin

hehe...czasami podstawiam mu noge Very Happy

, ale ostatnio zaczęłam go straszyć...to proste...wystarczy wyskoczyć zza ściany i wrzasnąć BAAAAA...a do bicia to czasami go walę jak w worek treningowy Very Happy

Patty

hehehe podsawiac noge Very Happy

hehe dobre... :d ale niebezpieczne :d

tak szczez to ja sie z tata bije :d Very Happy

czasmai oczywiscie :d

a co do straszenia to mój tato jest nieustraszony...bez kitu tego to w zaden mozliwy i niemozliwy sposób nie przestraszysz :d